HEJ
------------------------------------
Dziś przybywam do Was z krótkim postem na temat Fixer'a od Vipera Cosmetics.
Jak widzicie na zdjęciach nie jest to "fixer", w postaci utrwalacza w spray'u, ale jest to płynik coś na miarę słynnego Duraline Inglota. Ten mały fixer bardzo nam pomoże np., jako baza i utrwalacz pod cienie, wzmacniacz koloru. Jest świetny do aplikacji brokatu lub do rozrzedzenia niesfornych podeschłych tuszy lub eyeliner'ów w żelu. Dzięki precyzyjnemu pędzelkowi łatwo jest nim narysować kreskę ( a pędzelek potem umyć). Bardzo mi pomógł w aplikacji kreski brokatowej, co możecie zobaczyć w moim filmiku. Konsystencja płynu jest rzadsza od tej z Duraline'a, dlatego należy używać go w na prawdę niewielkich ilościach! Jeżeli damy go za dużo to będzie po prostu spływał i bardzooo długo schnął, np. w przypadku kiedy chcemy zrobić czarną kreskę-wystarczy maluteńka kropelka ! O trwałości nie będę wiele mówić, bo przecież w końcu to jest FIXER. Nie powstydzę się powiedzieć, że jest tak samo trwały jak Duraline, także śmiało można go łapać do koszyka :)
-----------------------------------
Produkt dostępny online oraz na firmowych stoiskach VIPERA
przydałby mi się taki :)) szkoda, ze nie mogę nigdzie u siebie spotkać kosmetyków Vipery stacjonarnie ;(
OdpowiedzUsuńzabraklo mi w poscie twojej buzki bo tylko po to weszlam ;) ale przeciez to recenzja wiec czego sie moglam spodziewac ;)
OdpowiedzUsuńPani Ilono zapraszamy do sklepu online
OdpowiedzUsuńświetna sprawa ja juz od dłuższego czasu mecze swojego Duralina i niewiele go ubyło :) bardzo wydajny produkt :)
OdpowiedzUsuń