Tym razem pod lupę idzie nowość- paletka cieni REVALED 2, którą postanowiłam Wam pokazać ze względu na to, że jest bardzo mało znana na polskim rynku. Od niedawna marka jest dostępna w polsko-angielskim sklepie House Of Beauty. Znajdziemy u nich również wiele więcej produktów COSTALSCENTS, a przede wszystkim dużo innych wysoko półkowych marek, bardzo rzadko dostępnych w PL.
------------------------------
ZALETY:
- bardzo lekkie i poręczne opakowanie
- zamykana na magnes, dzięki temu sama się nie otworzy,
- duża gama kolorów (aż 20 ), połączenie cieni matowych i metalicznych,
- bardzo napigmentowane ,
- maty nie potrzebują nawet bazy, pięknie się blendują na sucho,
- w dotyku są bardzo mięciutkie i przyjemne ,
- perłowe cienie dają piękny efekt mokrego oka, jeśli nałożymy na bazę,
- dla osób początkujących, które mogą mieć problemy
z robieniem sobie plam koloru, cienie okażą się zbawienne - marka posiada w ofercie inne wersje kolorystyczne,
dzięki temu każdy znajdzie coś dla siebie :)
WADY:
- nie należy do najtańszych, 80zł.
- cienie bardzo się osypują, dlatego najlepiej nakładać palcem,zaś pędzlem należy usunąć nadmiar strzepując
lub po prostu zaczynać od makijażu oka. - pod cienie perłowe konieczna będzie baza,
aby wydobyć z nich prawdziwe piękno :)
-----------------------------------
---------------------------------
SWATCHE
---------------------
Niżej makijaż wykonany paletką. Wkrótce tutorial do niego :) .
--------------------
Słyszałyście coś o tej marce? A może już macie jakieś kosmetyki CostalScents?
To tyle na temat mojej opinii, natomiast jeśli macie jakieś dodatkowe pytania to śmiało.
Paletka do kupienia tutaj .
Ale piękne kolory! Uwielbiam takie, choć raczej na codzień nie maluję się cieniami. :)
OdpowiedzUsuńPS. Piękna kreska! :D
dziękuję :*:*:*
UsuńNie słyszałam o tej marce, ale słyszałam o house of beauty !!! Paletka ma przepiękne kolorki! Makijaż śliczny a w Twojej kresce normalnie się zakochałam !!! Od jakiegoś czasu poluję na saphirowy lub piękny kobaltowy eyeliner z NYX, ale co idę do bootsa sprawdzić czy go mają półce, to jak zwykle nie ma tego kolorku!!! A gdzie kupiłaś ten cudny eyeliner???
OdpowiedzUsuńkochana to metaliczny eyeliner Golden Rose,własnie robię post o nich - niebawem będzie na blogu :) <3
Usuńsame piękne kolory! obserwuje i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń