Cudeńka Pierre Rene

  Zapraszam na krótką recenzję :)

Chciałam podzielić się z Wami moim odkryciem dwóch świetnych kosmetyków marki Pierre Rene .



Cień matowy Pastel Nude 147 .
Długo szukałam cienia, który idealnie dopasuje się do koloru mojej skóry i wtopi się w tło mojej twarzy,
bardzo mi zależało na naturalności.
Zatem znalazłam. Ten cień po prostu idealnie się dostosowuje, świetnie się nakłada, pokrywa w  100u % powiekę. Dla mnie numer jeden. :)

Cena: ok. 7zł

Drugi rewelacyjny kosmetyk Pierre Rene to EYELINER HI-TECH.
Moje nadzieje na eyelinery w pisaku legły w gruzach już dawno! Kiedyś kupowałam pisaki, bo wydawało mi się, że malowanie nimi kresek jest prostsze, ale już byłam tak zdeterminowana ich używaniem, że wolałam się nauczyć malowania tradycyjnym eyelinerem "piórkiem".
Natomiast ostatnio kiedy dostałam ten eyeliner byłam w szoku!
Nie sądziłam, że znajdzie się jeszcze taki pisak który będę mogła używać bez zarzutu.
Otóż ten eyeliner nie dość tego, że jest idealnie wyprofilowany do dłoni, dzięki czemu stabilniej maluje się kreski to  NAJWAŻNIEJSZE jest bardzo intensywny i nie wysycha!
Stare pisaki zawsze się psuły , rysik się wyginał lub strzępił, a najgorsze kreski wychodziły nie czarne, a szare...kompletnie bez nasycenia.

Cena: ok.17zł

Z ręką na sercu mogę Wam polecić te dwa produkty, które w końcu spełniły moje oczekiwania :)